Kiedy odzwyczaić dziecko od smoczka?

Podobnie jak moment wprowadzenia smoczka, tak moment jego odstawienia jest trudny do ustalenia i często trudny do zrealizowania. Wszystko zależy od indywidualnych cech i potrzeb dziecka. Zgodnie z zaleceniami położnych, smoczek najlepiej jest stosować do 4-7 miesiąca życia dziecka, a pod względem rozwoju uzębienia można spokojnie podawać go do 18 miesiąca. Taki czas jest bezpieczny pod kątem zaburzeń zgryzu. Należy tylko unikać praktyki smarowania smoczka słodkimi płynami, które mogą powodować próchnicę.  
Nie należy jednak oczekiwać, by dziecko stosowało się do zaleceń położnych. Rzadko zdarza się, by przyzwyczajone do smoczka dziecko samo z niego  zrezygnowało. Wręcz przeciwnie – próby wyeliminowania uspokajacza najczęściej kończą się potężną wojną. Wszystko dlatego, że smoczek uzależnia, a im dłużej i częściej dziecko go używa, tym uzależnia bardziej. Dlatego tak ważne jest, by korzystać ze smoczka wyłącznie w uzasadnionych przypadkach i zabierać go dziecku kiedy tylko jest to możliwe. W ten sposób można uniknąć kłopotów nie tylko z odstawianiem smoczka, ale także w sytuacji, gdy smoczek zginie, co wbrew pozorom zdarza się nader często. Iluż rodziców zna koszmar zaginionego smoczka i gorączkowe, nocne bieganie po aptekach czy sklepach. Stopniowe odstawianie smoczka w okolicy 6- 7 miesiąca życia ma swoje uzasadnienie. Dziecko zaczyna wówczas przyjmować inne niż tylko mleko matki pokarmy, korzystać z łyżeczki, coraz bardziej interesuje go i zaciekawia otaczający go świat i łatwiej odwrócić jego uwagę od braku smoczka. Warto też wprowadzić wtedy innego niż smoczek przyjaciela, który pomoże w zasypianiu – misia, otulacz lub po prostu zwykłą, lubianą przez dzieci pieluszkę. Smoczek należy eliminować stopniowo, sukcesywnie skracając czas korzystania z niego. Można najpierw powolutku rezygnować z używania go podczas drzemek w ciągu dnia, by wreszcie przejść do kluczowej kwestii – nocy bez smoczka. O ile maluch może przez jakich czas zasypiać ze smoczkiem, o tyle nie należy podawać go w nocy, gdy się obudzi. Jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko szybko zrozumienie, iż nocna awantura o smoczek nic nie da, bo i tak go nie dostanie. Gdy rodzice wykażą w tej kwestii żelazną konsekwencję, sukces będzie gwarantowany. Trzeba jednak pamiętać, że im wcześniej nastąpi „odsmoczkowanie”, tym będzie łatwiej. Niezależnie jednak od wieku dziecka, całkowite wyeliminowanie smoczka z jego życia to proces długotrwały, który wymaga i od malucha i od rodziców pokładów cierpliwości.